Utrata, Mogiła i Leśnik z udziałem Dzikie Życie RunTeam
Kolejne starty z naszym udziałem pomimo trwającej pandemii. Startowaliśmy w Krościenku Wyżnym, Porąbce, Czarnorzekach, Komorowie i Rymanowie-Zdroju.
29 sierpnia w górskim maratonie Leśnik Jesień wystartował Krzysztof Kiersnowski, dla którego był to debiut w Dzikie Życie Run Team. Mocno górska trasa w Beskidzie Małym: 40,1 km i 2750 metrów pod górę. Krzysztof zajął wysokie 13 miejsce w stawce 45 osób, w czasie 6:10:11.
30 sierpnia w XIV Biegu Dycha Siekiernika w Krościenku Wyżnym wystartował Jacek Heliński, zajął 106 miejsce w stawce 151 osób, w czasie 58:01.
5 września w Korczyńskim Biegu do Prządek w rejonie Suchej Góry i rezerwatu Prządki w Czarnorzekach (Pogórze Karpackie) na dystansie 11 km wystartował Jacek Heliński, zajął 55 miejsce w stawce 73 osób, w czasie 1:09:51. Bieg do Prządek miał w tym roku całkowicie zmienioną trasę jak w latach ubiegłych.
12 września w pierwszej edycji mocno górskiego biegu Mogiła Fun&Run w Rymanowie-Zdroju wystartował Grzegorz Bożek, zajął 27 miejsce w stawce 34 osób, pokonując 6 pętli w czasie 3:33:31. Trasa prowadziła w górę na grzbiet góry Mogiła oraz w dół czerwonym szlakiem beskidzkim. W sumie na całym dystansie prawie 1400 metrów pod górę, trasa praktycznie pozbawiona płaskich odcinków.
13 września w II Półmaratonie Lasy nad Utratą w Komorowie wystartował Łukasz Rąb. Na dystansie leśnego półmaratonu 21,2 km zajął 70 miejsce w stawce 226 osób, w czasie 1:44:18.
Na fotografii u góry Krzysztof Kiersnowski.