Śniegowe okno na Łemkowyna Winter Trail
Na jeden dzień bieda śnieżna ominęła Beskid Niski. Jeszcze dzień wcześniej tylko w nielicznych miejscach przypominał zimowe góry. 22 lutego Beskid dał uczestnikom zawodów Łemkowyna Winter Trail frajdę pobiegania po śniegu.
Druga edycja zawodów została przeprowadzona na 2 dystansach – 35 km (realnie 34,4 km i 1523 metry góra/dół) i 15 km (realnie 15,6 km, 735 metrów góra/dół), ze startem i metą w Iwoniczu-Zdroju. Dłuższa trasa zawodów wiodła z Iwonicza-Zdroju przez Klimkówkę, Rymanów-Zdrój, Przymiarki, Bałuciankę, Zawadkę Rymanowską, górę Cergową (716 m n.p.m.), Lubatową oraz Żabią Górę do Iwonicza-Zdroju. Trasa krótsza eksplorowała tereny pomiędzy dwoma uzdrowiskami: Iwoniczem-Zdrojem a Rymanowem-Zdrojem z przebiegiem przez Przymiarki i Żabią Górę.
Nasz team w Łemkowyna Winter Trail reprezentowały cztery osoby, dwie na krótszej trasie: Wiesław Kozioł 113 miejsce w czasie 2:19:46 i Anna Patejuk 161 miejsce w czasie 3:13:36; dwie na dłuższej trasie: Michał Zieliński 190 miejsce w czasie 5:49:07 oraz Grzegorz Bożek 232 miejsce w czasie 7:04:54, który zamykał trasę.
Zawodom towarzyszyła piękna, zimowa i słoneczna pogoda, która wraz z coraz silniejszym wiatrem ustąpiła dopiero pod koniec zawodów.
Warto przypomnieć, że Dzikie Życie RunTeam, czterokrotnie brał udział w jesiennych zawodach Łemkowyna Ultra Trail, zobaczcie jak nam poszło:
23 lutego w 40 Półmaratonie Wiązowskim w Wiązowej reprezentował nasz team Jan Połowianiuk. W stawce aż 4514 startujących biegaczy i biegaczek Jan zajął 3001 miejsce pokonując dystans w czasie 2:09:03.
Fotografia u góry: Żeremie bobrowe w Zawadce Rymanowskiej robi wrażenie. Fot. Grzegorz Bożek